Czy 4K jest dla mnie?

Artykuły

4K to nazwa marketingowa nowej rozdzielczości, zastępującej dobrze nam znane FullHD. Na co dzień będziemy spotykać się z określeniem ultraHD lub UHD gdyż większość producentów telewizorów i projektorów w ten sposób oznacza swoje produkty wspierające nową rozdzielczość.

Czy panele ultraHD to burza w szklance wody czy możemy spodziewać się zmiany standardu?

Cóż, z jednej strony 4K to kolejne narzędzie do pompowania marketingowego balonika, bo przecież ciągle trzeba mieć coś nowego w ofercie. Pamiętamy co się stało z 3D? Nie przyjęło się z uwagi na szybkie zmęczenie widza przy projekcji przestrzennej. Więc balon był pompowany coraz większymi częstotliwościami odświeżana obrazu. Fantazja poniosła niektórych producentów do częstotliwości rzędu 2000Hz. Oczywiście to szum marketingowy, jeżeli tylko będziemy pamiętać, że wszystkie filmy kręcone są z prędkością 24 klatki na sekundę. Pozwoli nam to złapać właściwy punkt odniesienia.

Wróćmy jednak do 4K. Formalnie ultraHD to podwojona rozdzielczość fullHD. Obraz 1920 x 1080 zwielokrotniono do 3840 x 2160 pikseli. To cztery razy więcej pikseli niż dotychczas. Dzięki takiemu podejściu zachowano kompatybilność z obrazami 720p, 1080p. Można je skalować do nowej rozdzielczości zachowując te same proporcje obrazu.

Źródło: http://campaign.odw.sony-europe.com/4K/resources/images/zoom/4timesthedetail_television-2x.jpg

Więc czym się różni telewizor dajmy na to 60” w wersji fullHD i ultra HD?

Nowa matryca ma znacznie mniejsze piksele. Nie zmieniając gabarytów samej matrycy upakowano w każdej linii dwukrotnie więcej pikseli. Czy jednak więcej to zawsze lepiej? Dopóki oglądamy programy z satelity mając telewizor 3-4 metry od oczu jest to kompletnie bez znaczenia.

Nowa rozdzielczość pozwala posadzić widza bliżej bez ryzyka, że pojedyncze piksele będą widoczne. Jeżeli dodamy do tego film BluRay dochodzimy do punktu, gdzie warto się zastanowić nad panelem 4K. Miejmy na uwadze fakt, iż standard wciąć ewoluuje, pojawiają się dopiero pierwsze odtwarzacze 4K. Nie znajdziemy wielu filmów kręconych w tej technologii, chociaż do końca 2015 roku ma być dostępne ok. 100 pozycji.

Źródło: http://www.jvc-tv.com/Images/feature/emerald.jpg

Tak więc w odróżnieniu od projekcji 3D wróżę temu standardowi rozwój i niespieszną transformację do telewizji wysokich rozdzielczości. Musi upłynąć jeszcze trochę czasu zanim stacje rozpoczną nadawanie wysokiej rozdzielczości na szerszą skalę, gdyż wymaga to dużo szerszego pasma. Pierwsze kanały 4K są już dostępne w USA głównie za pośrednictwem internetowych serwisów Netflix i Amazon i tutaj sytuacja będzie się rozwijała najbardziej dynamicznie. Sony aktywnie wspiera technologię 4K i udostępnia płatny dostęp do pierwszych filmów 4K. Obecnie kanały satelitarne HD to rozdzielczości zaledwie 720p, nadawanie materiału 4K zajmie 4 kanały HD, co z pewnością znajdzie odzwierciedlenie w cenach.

Reasumując, 4K to dobry kierunek, najbliższy rok nie przyniesie jeszcze rewolucji, ale kupując w najbliższym czasie telewizor o dużej (>60”) przekątnej warto zainwestować w panel ultraHD.

UHD i projektory – czyli kino

Przyglądając się z bliska obrazowi rzucanemu z projektora można łatwo zauważyć siatkę pikseli. Im większa przekątna tym „piksel” będzie większy. W typowym kinie (w domu) piksel będzie miał 1×1 mm. Widząc uruchamiane systemy audiowizualne mogę powiedzieć, że oddalając się od ekranu 2m i dalej przestajemy rozróżniać pojedyncze piksele. Stąd i tu prawdziwe jest powiedzenie, że przy zwiększeniu rozdzielczości piksel będzie tak mały (0.5×0.5 mm), że widzowie mogą siedzieć bliżej ekranu.

Źródło: http://archiwum.rms.pl/img/product_media/12001-13000/JVC_DLA500_rms.jpg

UHD – więcej kolorów?

Wraz z wprowadzeniem technologii 4K rozpoczęto prace nad poszerzeniem ilości reprodukowanych kolorów (REC 2020). Obecny standard (REC 709) pozwala na reprodukcję 36% kolorów z palety widzianej przez człowieka, nowy – 75%.

Kalibrując na co dzień telewizory jestem sceptyczny czy uda się pokonać bariery technologiczne tak, aby nowe panele mogły wyświetlić aż tyle kolorów – na ten moment nie jest to możliwe.

Tak więc projektory UHD to poważny krok na przód, im większy ekran tym sensowniejszy jest zakup projektora wspierającego nowe częstotliwości. Wkrótce doczekam się filmów i odtwarzaczy 4K co daje niesamowicie plastyczny i szczegółowy obraz. Jeżeli dodamy do tego postępujący spadek cen może okazać się, że projektor/telewizor 4K będzie niewiele droższy od odpowiednika fullHD.

Stanisław Nowicki

Specjalista z dziedziny nowoczesnych technologii multimedialnych. Z zamiłowania akustyk.
Założyciel firmy hdcinema, za pośrednictwem której realizuje swoją pasję do dobrej jakości obrazu i dźwięku.

Oceń artykuł:
0.0 / 5
Ilość głosów: 0
Przeczytaj również
Preferencje plików cookie
Szanowni Państwo, nasz serwis stosuje pliki Cookies aby zapewnić jego prawidłowe działanie. Możecie określić warunki przechowywania lub dostępu do plików Cookies klikając przycisk Ustawienia. Zalecamy zapoznanie się z Polityką prywatności i plików Cookies.
Preferencje plików cookie
Wykorzystanie plików cookie

Szanowni Państwo, nasz serwis stosuje pliki Cookies aby zapewnić jego prawidłowe działanie. Możecie określić warunki przechowywania lub dostępu do plików Cookies. Zalecamy zapoznanie się z Polityką prywatności i plików Cookies.

Więcej informacji

W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących naszej polityki dotyczącej plików cookie prosimy o kontakt.